Kategorie wpisów
Czy nauka japońskiej arytmetyki mentalnej jest obowiązkowa w szkołach w Japonii?
Zapisane wyżej zdanie krąży pod różną postacią w wielu miejscach sieci internet. Jest często podawane jako argument, mający skłonić rodziców do zapisu dzieci na zajęcia arytmetyki mentalnej. Czy jest ono jednak prawdziwe? Sprawdzamy!
Jeżeli sięgniemy do czasów Edo (1603-1868), gdy w Japonii zaczął kształtować się powszechny system edukacyjny, to rzeczywiście liczenie na sorobanie było jednym z jego trzech filarów (obok pisania i czytania). Każdy uczeń przechodził kurs liczenia na sorobanie tak, jak każdy uczeń polskiej szkoły przechodzi kurs czytania. Nie była to jednak nauka arytmetyki mentalnej z użyciem sorobanu. Wraz z końcem ery Edo i otwarciem Japonii na wpływy zachodu (ok. 1868) sytuacja zaczęła się zmieniać. Szesnastkowy układ jednostek i miar przyjęty w Japonii od Chińczyków, zaczął być wypierany przez układ dziesiętny. Wymusiło to zmianę budowy sorobanu tak, aby dostosować go do nowych wytycznych (więcej na ten temat we wpisach poświęconych sorobanowi w dawnej japońskiej edukacji tutaj oraz w książce).
Na sorobanie dostosowanym do układu dziesiątkowego rachowano w japońskich szkołach jeszcze do lat 70-tych 20. wieku. Jednak wraz z nastaniem ery elektronicznych urządzeń liczących, znaczenie sorobanu zmalało. Owszem, obsługi sorobanu uczy się w japońskich szkołach publicznych do dzisiaj. Aktualnie jest on nauczany w trzeciej i czwartej klasie szkoły podstawowej, co odpowiada wiekowo dzieciom w drugiej i trzeciej klasie w polskim systemie edukacji. Liczba lekcji jest jednak symboliczna. Od 2011 roku w trzeciej klasie na naukę sorobanu przeznacza się zazwyczaj 2-3 godziny lekcyjne, a w czwartej klasie jedynie 2 godziny lekcyjne. Celem takich lekcji jest głównie nauka zaznaczania liczb, zrozumienie działania sorobanu i pozycyjnego układu dziesiątkowego oraz poznanie różnic między działaniami pisemnymi, a tymi wykonywanymi na sorobanie. Można powiedzieć, że podobne cele stawiane są w przypadku lekcji z użyciem tradycyjnego liczydła w Polsce.
Każdy, kto choć trochę zna temat sorobanu już się domyśla, że coś tu jest nie tak. Symbolicznie mała liczba godzin nauki liczenia na abakusie w japońskiej szkole publicznej nie pozwala dzieciom nauczyć się podczas ich obowiązkowej edukacji sprawnego i szybkiego liczenia na sorobanie. Tym bardziej odnosi się to również do liczenia w pamięci, na jego wyobrażeniu. A skoro tak, to gdzie japońskie dzieci nabywają spektakularne umiejętności szybkiego liczenia? Sekret kryje się w szkołach popołudniowych juku, które tworzą drugi (prywatny) sektor edukacyjny, poza systemem edukacji publicznej. To właśnie w tych szkołach dzieci uczą się zaawansowanego rachowania na sorobanie, a w dalszej kolejności arytmetyki mentalnej z jego użyciem. W Japonii do szkół juku uczęszcza ok. 90% dzieci, przy czym wśród zajęć wybieranych przez nich są nie tylko zajęcia sorobanowe, ale również nauka pływania, lekcje muzyki, język angielski, sztuki walki itp. Panuje przekonanie, że edukacja w szkołach juku jest gwarancją zdanego egzaminu i dostania się na dobre studia. W obecnej chwili (2024 r.) Zajęcia sorobanu zajmują w rankingu zajęć dodatkowych w Japonii 5 miejsce.
Podsumowując, w japońskich szkołach publicznych NIE UCZY SIĘ arytmetyki mentalnej sorobanu, a jedynie elementarnych podstaw obsługi tego liczydła. Wysokie umiejętności w obliczeniach pamięciowych japońskie dzieci osiągają wyłącznie podczas nauki w prywatnych szkołach zajęć dodatkowych. Stwierdzenie przytoczone na początku tego artykułu jest mitem, który jak to często bywa, żyje w sieci Internet swoim życiem:)
—
Karol Sieńkowski
Literatura:
Edukacja w Japonii, „Biuletyn informacyjny”, Grudzień 2010.
Jaworska S., Szkoła po japońsku, „Kawai. Pierwszy polski magazyn
dla miłośników mangi i anime”, 6/2019 (51).
Sato K., Kono K., Nakamura M., そろばんでたどる和算の旅, Futabasha, Tokyo 2007.
Sieńkowski K., Wołkiewicz A., Soroban. Konteksty. Teoria. Praktyka, Akademia Sorobanu 2022.
https://www.kyoiku-press.com/post-227796/.
Rozmowa z Kiyomi Numata, 20.04.2024.